logo
Rozwiewamy mity o psach zimą

Rozwiewamy mity o psach zimą


Mity są szkodliwe niezależnie od tego, jakiej sfery życia dotyczą. Nie inaczej jest, jeżeli spojrzymy na zimowe mity o psach. Również w tym przypadku, z ust do ust przekazano wiele fałszywych stwierdzeń, które głównie tyczą się zdrowia czworonogów i tak naprawdę mogą im zaszkodzić. Wiadomo, że zimą potrzebna będzie ocieplana buda dla psa, przyda się też lepsze jedzenie. Jednak które mity o czworonogach są dalekie od prawdy?

Futro chroni psy przed zimnem

Nie jest prawdą, że każdy pies ma taką samą tolerancję na niskie temperatury. Dlatego nawet ocieplana buda na zimę nie zawsze jest wystarczająca. Wiele zależy od długości i gęstości sierści czworonoga. Poza tym liczy się podszerstek. Jeżeli pies go ma (np. siberian husky czy alaskan malamute), jest lepiej przygotowany do przebywania na zewnątrz. W innym wypadku czworonóg nie powinien spać w budzie, przynajmniej jeżeli nie jest ona wystarczająco dobrze ocieplona.

Psy jedzą śnieg

Psy nie jedzą śniegu, a już na pewno nie robią tego z pragnienia. Jeżeli ma to miejsce, psiak zjada biały puch z czystej ciekawości. Właściciel nie powinien mu na to pozwalać, co może doprowadzić do zapalanie gardła czworonoga. Ważne więc, aby psom na podwórku, których domem zimą jest ocieplana buda, nawet kilkukrotnie w ciągu dnia podawać nową, świeżą wodę. Ta przy niskich temperaturach zamarza bowiem nawet po niespełna godzinie.

Psy zimą się nie odwodnią

Odwodnienie jest kojarzone główne z ciepłą porą roku. Jednak psy odwodnić się mogą nie tylko w czasie upałów, ale również zimą, kiedy powietrze jest suche, przez co czworonogi tracą dużo wilgoci, szczególnie podczas dyszenia. To kolejny argument, aby pies miał zawsze dostęp do świeżej wody. Jeżeli okazuje się, że właściciel wyjeżdża na dłużej, do miski z wodą dosypać można odrobinę soli.

Kleszcze atakują tylko latem

Kleszcze są groźne nie tylko dla ludzi, ale również zwierząt, w tym psów. O czym wielu nie ma pojęcia, nie atakują one wyłącznie wiosną i latem, ale także zimą, oczywiście, kiedy temperatura jest dodatnia, co w warunkach polskich zim ostatnich lat nie jest niczym dziwnym. Dlatego pies przed tymi pasożytami powinien być zabezpieczony przez cały rok, również zimą.

Usuwanie śnieżnych kulek nie jest obowiązkiem

Psy, zwłaszcza z długą sierścią, często mają problem z przyczepiającymi się do łap i brzucha śnieżnymi kulkami. Wielokrotnie mocno utrudniają one psom swobodne chodzenie, wystarczy, że znajdą się między opuszkami.

Nie jest prawdą, że nie należy ich usuwać. Jak najbardziej. Na śnieżnych kulkach może gromadzić się sól, poza tym pies często je wylizuje czy gryzie. Tym samym, z uwagi na niskie temperatury, jeszcze bardziej podrażnia i tak wysuszoną już skórę. Warto więc poświęcić mu odrobinę czasu na tę drobną pielęgnację. Zwłaszcza że zimą jest absolutny zakaz kąpania czworonoga.

Przez lata narosły więc różne psie mity dotyczące ich egzystencji zimą. Na pewno ocieplana buda dla psa na zimę nie wystarczy. Warto dodatkowo wyzbyć się nawyków, które nie tyle nie pomagają, ile szkodzą czworonogom.

Leave a Comment (s)